Niedziele są wielkim wyzwaniem w każdym obiekcie hotelowym, w Twoim pewnie też? W wielu obiektach, w których pracowałam obłożenie w niedziele sięgało kilku – kilkunastu procent (z wyjątkiem specjalnych wydarzeń albo wakacji w Sopocie).
W tym artykule zastanowię się (i chciałabym byś Ty również to zrobił) nad bolączkami gości, którzy mieliby przyjechać do Twojego hotelu w niedzielę oraz jak tym bolączkom zaradzić. Zastanowię się również nad bolączkami przyjazdu do hotelu w innym niż niedziela dniu tygodnia i przedstawię przyjazd w niedzielę jako korzyść dla Twojego gościa.
Zaczynajmy!
Bolączka nr 1: W poniedziałek muszę wrócić do pracy (dziecko do szkoły).
– Wiesz jak wielu turystów bierze sobie wolny piątek aby dojechać do hotelu o w miarę wczesnej porze aby skorzystać z piątku? Mnóstwo. Zachęć gości do wzięcia wolnego poniedziałku zamiast piątku. Przygotuj specjalny pakiet od soboty do poniedziałku i pokaż różnicę w cenie. Nie martw się, że sprzedasz taniej gościowi, który chciał kupić to samo drożej. Piątek dużo łatwiej uda Ci się sprzedać innemu gościowi!
– Zaoferuj gościom, którzy są na weekend u Ciebie, możliwość przedłużenia weekendu do poniedziałku po atrakcyjnej cenie.
– Jeśli nie chcesz obniżać ceny, zaoferuj dodatkową wartość do pobytu – np. darmowe konsultacje w spa w niedzielny wieczór – zaplanuj coś, co nie będzie Cię nic kosztować, wykorzystaj czas tych, którzy i tak są w tym dniu w pracy.
Bolączka nr 2: Konferencja/szkolenie w hotelu/spotkanie służbowe w mieście zaczyna się w poniedziałek – po co mam jechać wcześniej?
– A choćby po to aby spokojnie się wyspać i zdążyć na poranne poniedziałkowe spotkanie. Znów możesz przedstawić korzystniejsze warunki: zaoferować bezpłatny parking na niedzielę, albo specjalny rabat na masaż pleców w niedzielny wieczór – coś co sprawi, że biznesmen będzie czuł realną wartość w tym, że dotrze do Ciebie dzień wcześniej.
– zaoferuj też organizatorowi konferencji/szkolenia poniedziałkowego po pierwsze atrakcyjniejszą cenę jeśli rozpocznie szkolenie w niedzielę, po drugie specjalną cenę na nocleg dla gości spotkania, jeśli zdecydują się przyjechać dzień wcześniej.
Bolączka nr 3: Niedziela to weekend – czas dla rodziny, a nie na służbowe wyjazdy
– zaoferuj gościowi biznesowemu atrakcyjną stawkę za pobyt osoby towarzyszącej/rodziny – przed rozpoczęciem poniedziałkowych spotkań może zafundować rodzinie miły wspólny niedzielny czas
Bolączki związane z przyjazdem w popularnym terminie
W czasie ferii czy wakacji przyjęło się, że „turnus” trwa od soboty do soboty. Przełam ten trend – zaproponuj atrakcyjny pakiet od niedzieli do poniedziałku, albo od niedzieli do piątku – jeśli liczysz na duży zarobek w weekend. Aby przekonać gościa do wyboru tej opcji, wykorzystaj kilka bolączek, które z pewnością mogą popsuć niejeden rodzinny wypad:
– korki – kto z nas lubi stać w kilkukilometrowym korku na rogatkach miasta przed i po każdym weekendzie czy „turnusie”?
– tłumy: na basenie, w restauracji, na parkingu, placu zabaw
– wyższe ceny: niewielkim rabatem postawisz kropkę nad i.
Komu jeszcze zupełnie nie przeszkadza dzień tygodnia wybierając się do hotelu?
– kobietom w ciąży (jeśli korzystają już ze zwolnienia) – na pewno chętnie zrelaksują się przed porodem – pamiętaj specjalny pakiet tylko od niedzieli!
– matki małych dzieci, które wychowują je same w domu – zaproponuj ciekawy pakiet dla mamy z dzieckiem, zorganizuj opiekunkę aby dać mamie chwilę wytchnienia
– przedstawiciele wolnych zawodów – lekarze, prawnicy, artyści – zaoferuj ciekawą atrakcję niedzielną (kreatywną, dostosowaną do tej grupy docelowej) aby zachęcić ich do przyjazdu właśnie w tym dniu tygodnia.
Masz swoje pomysły na sprzedawanie niedziel? Podziel się z nami – zostaw komentarz lub napisz maila. Testuj, analizuj i wprowadzaj w życie.
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł i chcesz być na bieżąco z treścią, która będzie się tu pojawiać, zapisz się na mój newsletter. W prezencie otrzymasz linka do skarbnicy przydatnych szablonów, które ułatwią Ci pracę.
Myślisz, że ta wiedza mogłaby się przydać jeszcze komuś? Podziel się tym artykułem ze znajomymi.
Pozdrawiam i powodzenia w sprzedaży!
Ania
Aniu, ciekawe podpowiedzi. Jeżdżąc z rodziną bardzo często wybieram niedziele poza sezonem, bo: 1. szybszy dojazd (minimalny ruch, puste autostrady), 2. mam pewność, że nie trafimy na huczną imprezę weselną 😉